• O mnie
Mistrzyni Codzienności
buduj codzienność na własnych zasadach
Menu Close
  • Rozwój osobisty
    • Organizacja czasu
  • Codzienność
    • Kuchmistrzyni
  • Miejsca
  • Rak&Roll
    • Na talerzu
    • Czytelnia

rozwój

Plan na nowy rok – One Little Word

3 stycznia 2018Daria 25 komentarzy
one little word

Nie robię noworocznych postanowień. Życie za szybko się zmienia – co dobitnie pokazał mi zeszły rok. To, co wymyślę dzisiaj już jutro może być nieaktualne, niemożliwe do zrealizowania albo nieinteresujące. Poza tym niezbyt dobrze działam pod przymusem. Nawet jeśli to… Continue Reading →

., Rozwój osobisty minimalizm, rozwój

9 sposobów na trenowanie silnej woli – każda z nas ją ma, tylko czasem trzeba jej poszukać

9 maja 2017Daria 11 komentarzy
Sposoby na trenowanie silnej woli

Dzisiejszy wpis będzie bardziej osobisty niż inne. Moje życie niedawno zmieniło się o jakieś 180° i to też ma wpływ na to, jak wygląda blog – i o czym chcę pisać. Jednak spokojnie – na początek i zakończenie będzie sporo… Continue Reading →

Mistrzyni Organizacji, Rak&Roll, Rozwój osobisty rak, rozwój, silna wola, zarządzanie czasem

Wychodzenie ze strefy komfortu – czy zawsze warto przekraczać swoje granice?

18 kwietnia 2017Daria 18 komentarzy
Wychodzenie ze strefy komfortu nie zawsze prowadzi do strefy magii

Na pewno znasz ten obrazek, który zachęca do wychodzenia ze swojej strefy komfortu: Wygląda całkiem sensownie. To, co znamy jest miłe i ciepłe. W swojej strefie komfortu czujemy się dobrze. I bezpiecznie. Z kolei „magia” to te wszystkie rzeczy, które są… Continue Reading →

Rozwój osobisty rozwój, strefa komfortu

Ostatnie wpisy

  • Nauka szwedzkiego vol. 1 – co warto wiedzieć o sobie?
  • Lodowa smoothie bowl
  • Subiektywnie o emigracji, czyli to, co kocham w Szwecji
  • Rozkoszne owsianki idealne na zimowe śniadania
  • Koncentracja na procesie, czyli co robić, gdy cele demotywują

mistrzynicodziennosci

W weekend mówiłam na stories o tym, dlaczego iry W weekend mówiłam na stories o tym, dlaczego irytuje mnie narzekanie na zbyt dużą ilość odpadu w darach dla uchodźców i proszenie tylko o nowe rzeczy.
W skrócie: poza ewidentnymi przykładami „sprzątania szafy” (np. brudna bielizna), myślę że mamy do czynienia z innymi powodami:
• Polacy są biedni - czasami znoszona rzecz jest dla kogoś nadal ok.
• Nawet nowe rzeczy są często kiepskiej jakości - więc krótko noszone wyglądają źle.
• Różnie oceniamy stan ubrań - warto dobrze komunikować to, co jest potrzebne.
Zaś nowe rzeczy:
• Jeśli nie podobają się obdarowanemu, to choćby były prosto spod igły, to szybko staną się śmieciem.
• Nowe rzeczy przyczyniają się do dalszej nadmiarowej produkcji i konsumpcji = więcej śmieci, które będziemy musieli ogarnąć.
————
Więc na slajdach zebrałam to, co robię ja albo co podpatrzyłam u osób, które wg mnie pomagają super - skutecznie, z poszanowaniem obdarowanego i darczyńcy, ale też planety.
Chętnie poczytam o Waszych pomysłach!!
—————
#pomocukrainie #polkawszwecji #słoneczniki #dobrapomoc #kryzysklimatyczny #konsumpcjonizm #nadmiar #mniej #slavaukraini #gośćwdombógwdom #pomagamyukrainie #putinidinahui #putinidinachuj #russkijwojennyjkorablidinachuj
Świętsza od papieża. ————— Temat niby Świętsza od papieża.
—————
Temat niby przebrzmiał - a tu @natematpl publikuje wywiad z Agą-Bożenką o #promocjabrzydoty 🤷🏻‍♀️ 
Wywiadu tu nie skomentuje - wrócę za to do obrończyń celebrytki. Tych, które nazywam #świętszaodpapieża 
—————
@agakaczor po swoim okropnym wpisie pojawiła się na ustach wielu - moim zdaniem słusznie. To ważne, żeby słychać było głosy w kontrze do jej szkodliwych opinii #estetka 
Zaraz pojawiły się głosy obrony - ze faktycznie nie powiedziała nic mądrego, ale taka zmasowana krytyka jest jeszcze gorsza biz jakiś post na Instagramie. 
Teraz mamy do tego wywiad. Może zaraz jakaś telewizja śniadaniowa? W końcu w celebryckim świecie mamy marki chwytające okazje, a nie ludzi.
Ale do brzegu: jakich argumentów używały obrończynie?
—————
1. Ona jest w zaawansowanej ciąży!
Rozumiem, że to wynika z troski o jej zdrowie. Ale to nie jest tak, że w ciąży zdejmowana jest z nas odpowiedzialność za słowa i czyny. Nie jest.
Czy jednocześnie w ciąży robi się głupie rzeczy? No ba! Hormony szaleją. 
Ale jeśli się w nie świadomie brnie, to trudno zrzucić na hormony...
————
Bo już wszyscy o tym napisali.
Czy jeżeli prawa kobiet są w Polsce łamane i już niejedna osoba o tym mówiła, to czas zamilknąć? „Bo już ktoś to powiedział”? 
Oczywiście - dużo osób odniosło się do tematu. Nie dziwie się! Ten post był napakowany „niemądrościami” - takimi, jakich pełno w prasie kobiecej i którymi jesteśmy karmione od dziesiątek lat. To mega ważne, że pojawia się kontrnarracja. 
A co więcej: kto może decydować czy już wystarczająco osób się wypowiedziało? Czy jeśli komentarz dało duże konto to ja już nie mam prawa? Kto mi to prawo daje i odbiera? 
—————
„Ona wielokrotnie napisała, że została źle zrozumiana i przeprosiła.”
To nieprawda. Nie przeprosiła - zrobiła standardowe #nonapology. I wszystkie swoje tezy powtórzyła i pogłębiła w wywiadzie. Wszyscy zrozumieli dobrze. 
—————
„Ludzie o tym piszą, bo chcą się wybić.
No nie wiem - na moim Instagramie wiele postów było o temacie, często nawet bez wspominania Agi. Pisały kobiety, które tym tematem - albo okolicznymi - zajmują się na co dzień. 
/cd. w komentarzu/
1. Około 25 lat temu dostałam radę: nie mogę s 1. Około 25 lat temu dostałam radę: nie mogę schylać głowy do zdjęć ani robić sobie zdjęć od góry, bo to wydłuża mój nos.
Rada była udzielona w dobrej wierze.
Ja się sobie na tym zdjęciu podobałam - dopóki nie usłyszałam tej rady.
Od tamtej pory zawsze kontrolowałam, by głowę delikatnie unieść. Do dziś.
25-lat-kontrolowania-się [sic!!!!!]
———————
2. Gdy zakładałam blog, to szukałam nazwy wokół „lepsza wersja samej siebie” - bo zawsze warto dążyć do czegoś lepszego, prawda?
#hihi Tylko wtedy dużo trudniej cieszyć się tym, co ma się teraz - szczególnie, gdy kanon daleko.
To całe #mogęwięcej to trochę jak #zlikwidowaćzus - choroba wieku dziecięcego, gdy mało się jeszcze rozumie (choć wydaje się, żebwie się wszystko).
Obie choroby przeszłam - żeby nie było 😅
———————
3. Kilka tygodni po porodzie, w połogu, usłyszałam (w dobrej wierze): Daria, MUSISZ zrobić hennę. 
Pominę fakt, jak coś takiego można powiedzieć osobie, która niedawno wypchnęła z siebie ponad 4kg człowieka 🙈. 
Ale dodam, że wtedy wyglądałam zajebiscie - w ciąży schudłam, cera wyglądała jak po zabiegach medycyny estetycznej, włosy jeszcze nie zaczęły wypadać. Wszystko było mega - tylko nie miałam zrobionych brwi. I bum!! Kanon się o mnie upomniał.
———————
Dlatego, za @zuza.skrzynska : #odpierdolsięodsiebie 
Żadna z nas nie jest i nie będzie ideałem. Nawet jeśli na takie zapozujemy na insta. Również @agakaczor (Aga, wiemy, że fotki to tylko kreacja - Ty tez wiesz 🙃) Czy to powód do ukrywania tego? Czy mimo to mamy cisnąć? I budować swój wizerunek na „superlatywach”? #whateveritmeans
To jest kompletnie bez sensu!
—————
Piękno to rzecz względna. Można być estetką i mieć zmarszczki. Można być estetką i nie farbować włosów. Można być estetką i nie golić nóg, chodzić bez stanika, mieć słabszy dzień, nie dawać rady.
Gdy widzisz prawdę i różnorodność to łatwiej zaakceptować swoje mankamenty. Polubić je - albo olać (polecam to drugie). 
Pokazywanie różnych ciał to nie #promocjabrzydoty - to wreszcie próba odejścia od wyimaginowanego obrazu ciała. I skupianie się zamiast na tym, jak ono wyglada - na tym, co może. Odświeżająca to perspektywa. Bo można być grubą i brzydką estetką? I co? I pstro 😂😘😘😘
Cieszę się, że zdążyłam zrobić kwiatom zdjęcia... tak szybko odchodzą...
—————
Im jestem starsza tym bardziej irytuje mnie nasze ingerowanie w naturę. Trawniki pod linijkę. Wykładanie wszędzie kory. Koszenie łąk. To ostatnie najbardziej, bo to dobro wspólne. A już szczególnie w pandemii, gdy kontakt z naturą cieszy jakoś bardziej.
—————
Rano zachwycałam się łąką, a mój Dudek eksplorował kwiaty. Za to już popołudniu po kwiatach ani śladu. Zostaje tylko smutek.
—————
Sztokholm ma lekcję łąkową do odrobienia.
—————
#łąka #mlecze #mleczekwitnąwszędzie #uwolnićtrawniki #instawtorek #åkersberga #summerinstockholm #jestembojesteś 😆 #pszczoły #schronieniedlaowadow #mniszek #mleczara #nałące #polkawszwecji #attipas #latowszwecji #szanujzieleń #naturakultura #dajżyć #niekoś #zielonomi🌱🍀🌿🍃
Więcej...
Follow
© 2022 Mistrzyni Codzienności. All rights reserved.
Fashionista by aThemes
Lubię ciasteczka. A Ty?Pewnie!Zależy jakie...