• O mnie

Mistrzyni Codzienności

buduj codzienność na własnych zasadach
Menu Close
  • Rozwój osobisty
    • Organizacja czasu
  • Codzienność
    • Kuchmistrzyni
  • Miejsca
  • Rak&Roll
    • Na talerzu
    • Czytelnia

Nauka szwedzkiego vol. 1 – co warto wiedzieć o sobie?

8 maja 2020Daria Leave a Comment
nauka szwedzkiego krok po kroku

Tak już mam, że do wielu rzeczy podchodzę ambitnie. Nie inaczej jest z urlopem macierzyńskim – mimo doświadczeń tysięcy kobiet cały czas wierzę, że to czas, gdy uda się zrobić coś poza opieką nad dzieckiem. Jednak rzeczywistość wygląda tak: przez… Continue Reading →

., Rozwój osobisty język szwedzki, nauka

Lodowa smoothie bowl

9 września 2018Daria Leave a Comment
lodowa smoothie bowl

Myślałam, że przegapiłam dobry moment na wrzucenie tego przepisu. Zaczęła się jesień (choć nie kalendarzowa) i to powinien być moment na myślenie o rozgrzewających czekoladach, a nie lodowych smoothie bowls. Ale, ku mojemu zaskoczeniu, Sztokholm rozpieszcza nas babim latem: w… Continue Reading →

Kuchmistrzyni, Na talerzu ananas, deser, jarmuż, śniadanie, szpinak

Subiektywnie o emigracji, czyli to, co kocham w Szwecji

6 września 2018Daria Leave a Comment
emigracja do Szwecji

Czas leci niesamowicie szybko. Czuję to szczególnie mocno mieszkając w Sztokholmie, bo nie wiadomo kiedy nagle okazało się, że jestem tu już 4 lata. Pomyślałam, że to dobry moment na podsumowanie tego czasu: wiem, co mi się podoba, a czego… Continue Reading →

Miejsca emigracja, podróże, Sztokholm, Szwecja

Rozkoszne owsianki idealne na zimowe śniadania

23 lutego 2018Daria Leave a Comment

Temat zimowych owsianek nie jest mi obcy [ZOBACZ]. Najbardziej lubię te pieczone [ZOBACZ TU i TU], ale odkąd zobaczyłam rozkoszny przepis na gotowaną na wodzie wersję [ZOBACZ], nie mogłam oprzeć się garnkowym eksperymentom. Tak powstały dwie wersje rozkosznej owsianki: leśna… Continue Reading →

Kuchmistrzyni, Na talerzu czekolada, owoce leśne, owsianka, pomarańcze

Koncentracja na procesie, czyli co robić, gdy cele demotywują

20 lutego 2018Daria Leave a Comment
cele mnie demotywują

Od dawna mierzę się z rzeczą, która bardzo utrudnia mi zarządzanie czasem: wyznaczone cele mnie demotywują. Kiedy mam konkretny cel przed sobą, szczególnie, jeśli jest ambitny, to mam ogromną ochotę wycofać się z jego realizacji. Odpuścić. Mimo tego, że jego… Continue Reading →

., Codzienność, Mistrzyni Organizacji, Rozwój osobisty cele, kobiecość, zarządzanie czasem

Zimowa zupa krem z topinamburu

9 lutego 2018Daria Leave a Comment
zupa krem z topinamburu

Poza chipsami i pieczonymi połówkami (które znajdziesz na blogu – ZOBACZ) z topinamburu najczęściej przygotowuję zupę krem. Przepis na nią wymyślił mój Jużmąż. Szukał takich połączeń, aby zupa była słodka i aromatyczna, ale też rozgrzewająca i sycąca. Czyli idealna na… Continue Reading →

Codzienność, Kuchmistrzyni, Na talerzu topinambur, zupa, zupa krem

Wszyscy krzyczą: RÓB TO, CO KOCHASZ!

6 lutego 2018Daria Leave a Comment
rób to co kochasz

Znowu ostatnio zalewają mnie na Instagramie i Facebooku memy z takimi mądrościami, jak ten w tytule wpisu, czyli „jeśli nie robisz tego, co kochasz, marnujesz swój czas”. Pod nimi oczywiście setki lajków, serduszek i pozytywnych komentarzy, że tylko taka praca,… Continue Reading →

Rozwój osobisty

Post navigation

← Older Articles

Najnowsze wpisy

  • Nauka szwedzkiego vol. 1 – co warto wiedzieć o sobie?
  • Lodowa smoothie bowl
  • Subiektywnie o emigracji, czyli to, co kocham w Szwecji
  • Rozkoszne owsianki idealne na zimowe śniadania
  • Koncentracja na procesie, czyli co robić, gdy cele demotywują

mistrzynicodziennosci

Może nie dotrzymuje matce kroku w baletach, ale Może nie dotrzymuje matce kroku w baletach, ale kocham typa 🤍🤍🤍
——————
Nie wiem, jak ten rok minął. Kiedy? Już rozrywa mi serce, że jeszcze tylko 17 takich „roków” i się wyprowadzi... 💔🙈
———————
Doskonale widzę, że mam go tylko na chwilę - i będę się bardzo, synku, starała jak najlepiej przygotować Cię do samodzielności - byś był tym, kim będziesz chciał, żył po swojemu i tworzył jak najpiękniejszy świat dla siebie i innych ludzi. Cieszę się, że mogę Cię coraz lepiej poznawać ❤️
——————
#walentynki2021♥️ #pierwszeurodziny #roczek_za_nami #mamaisyn #drzemka #urodzinywwalentynki #valentinesbirthday #oneyearoldboy #danishbaby #birthdaynap #balety #baletydorana #rodzęw2020 #2020baby💙👣 #mójsyn #instawtorek #kochamnajmocniej #miłośćmamy #wdomunajlepiej #pandemiczneurodziny #polkawszwecji
Wschód słońca, którego nigdy nie zapomnę - do Wschód słońca, którego nigdy nie zapomnę - dokładnie rok temu byłam już w szpitalu, bo 9 godzin wcześniej odeszły mi wody. Byłam pewna, że robię to zdjęcie dla syna - na pamiątkę cudownego poranka, bez grama chmur na niebie w dniu, w którym się urodził.
O ja naiwna! 😂 Chłopak uznał, że lepsza będzie data, której nikt nie zapomni - i poczekał z wyjściem jeszcze prawie 20 godzin, do Walentynek 😎🙈
———————
Jest to więc pamiątka z ostatniego poranka, gdy nie byliśmy rodzicami. 
Dzień przed tym, gdy zmieniło się wszystko i nie zmieniło się nic.
———————
Walentynki już na zawsze pozostaną zupełnie innym dniem - wspomnieniem galaktyki uczuć i doznań. Dniem, gdy zostałam mamą.
——————
#rodzęw2020 #rodzewszwecji #urodzilamw2020 #jestemmamą #walentynki2021 #wschódsłońca #mójporanek #mójporód #pięknyporód #pięknyporanek #szpitalneokno #polkawszwecji #mieszkamwszwecji #sztokholm #danderydsförlossning #bbstockholmstories #domnarodzin
Nie wiedziałam, że śnieg może tak cieszyć. Ki Nie wiedziałam, że śnieg może tak cieszyć.
Kiedyś myślałam, że co jak co, ale Święta w Sztokholmie zawsze będą białe. A potem przychodziła kolejna zima bez śniegu. Czyli ciemność, deszcz, dni tak krótkie, że trudno je było zauważyć. 
A potem rok pandemii, gdy wszystko szło gorzej niż źle. Aż do Świąt. Pierwszych od lat białych.
Radość nie do opisania.
——————
Jednak mało potrzeba do szczęścia.
——————
#sztokholm #polkawszwecji #czerwonydomek #posąsiedzku #szwecjazimą #skandynawiajestpiękna #scandinavianwinter #winterinsweden #winterinstockholm #finallywhitechristmas #instawtorek #instawtorek_kfs #kfs #dziewczynykfs #scandiarchitecture #scandinavianhouse #falured
Czy to był najgorszy rok? W pierwszym odruchu po Czy to był najgorszy rok? 
W pierwszym odruchu powiedziałabym, że tak. Nie ze względu na pandemię - ona dała mi wytchnienie i znormalizowała to, co było mi niezbędne (goddess bless #pracazdalna).
Emocjonalnie trudniejszy był chyba 2019 - w zeszłym roku w tej samej porze nie widziałam dla siebie żadnej przyszłości. A tu proszę - jestem. 
——————
Nie będzie tu podsumowań - nawet nie wiem, jak się do tego zabrać.
Nie będzie postanowień, bo wiem, że szanse wywiązania się z nich mam mizerne.
——————
Za to będę życzyć sobie: żeby 2021 nie był tym najgorszym.
——————
A także będą podziękowania dla Was: w 2020 roku opublikowałam 18 (słownie: osiemnaście) zdjęć. Dodałam kilka storisków. Było martwo. I za to trwanie w martwości dziękuję - że mimo mojego milczenia, jest w Was ciekawość tego, co mam do powiedzenia. Dziękuję - to pomaga w szukaniu mojego głosu. Podobno gdzieś tam w środku jest.
——————
Do siego.
——————
#zimneognie #2021czekamynalepsze #nowyrok2021 #jakżyć #nadziejanalepszejutro #niechwrócinormaloność #normalność #zwyczajność #codzienność #beherenowwithme #tuiteraz #byćtuiteraz #nadziejena2021 #nadziejenaprzyszłość #zyczedobra #niechsiędziejedobro
Więcej...
Follow
© 2021 Mistrzyni Codzienności. All rights reserved.
Fashionista by aThemes
Lubię ciasteczka. A Ty?Pewnie!Zależy jakie...